Do niedawna prowadził spokojne życie w odległych zakątkach Ameryki Północnej. Jednak jego samotna egzystencja niespodziewanie nabrała kolorów. Odkąd Zuzia został odkryty przez sir Lionela Frosta, w jego życiu nic już nie było takie samo. Obecnie może poszczycić się statusem prawdziwej gwiazdy - nie tylko został okrzyknięty brakującym ogniwem, ale odbył też podróż, w trakcie której dokonał niezwykłych odkryć. |